sobota, 30 marca 2013

Oneshot - Robisz jaja ? - czyli Wielkanoc u bohaterów cz.1

Gdy sama wstałam podeszłam do mojego brata żeby go obudzić . Szturchanie , lewy sierpowy i porwanie kołdry nie dało rezultatów , wiec zostawiłam go w spokoju . Przecież jego strata jeśli nie będzie go na śniadaniu wielkanocnym . Otworzyłam drzwi i dziarskim krokiem ruszyłam w stronę kuchni . Gdy weszłam do środka ... wszyscy byli przebrani za coś . Kaito za czarnego baranka , Surami za fioletowego króliczka,a Satoru za czarnego kota .
-Wesołych Świąt Wielkanocnych !-krzyknęli wszyscy i podali mi kostium owieczki .- A gdzie Luke ? 
-Śpi jak zabity. Ale spokojnie nie zabiłam go , chyba że lunatykowałam .
Razem poszliśmy do mojego i brata pokoju . Spał nadal snem niewybudzalnym . Surami poszła do swojego pokoju . Ja ,Kaito i Satoru waliliśmy jego głową o ścianę . 
-Ktoś mi powie co mu daliście wczoraj , chłopaki ? 
-No ... czekoladę. - odpowiedzieli zgodnie . Mają szczęście że zapomniałam wziąć łyżki , należałoby im się 10 minut powolnej śmierci . 
-JEMU NIE WOLNO DAWAĆ CZEKOLADY ! 
Chłopacy uciekli ,a według nich wycofali się w momencie krytycznym. Wkrótce przeszła Surami z kostiumem i gazem pieprzowym . Oddała mi gaz ,a ja go wypróbowałam .Luke w ciągu 10 sekund był w łazience . 
-Skąd miałaś gaz pieprzowy ?
-Doskonale wiesz że boję się zboczeńców , wiec mam go przy sobie . 
Luke wyszedł z łazienki i spojrzał na mnie oskarżycielskim wzrokiem . Surami podała mu kostium . Dobiero teraz zauważyłam że mój kostium został w kuchni . Wiec pobiegłam tam i w schowku na miotły przebrałam się . Stwierdzam że słodko wyglądam jako owieczka . Ciekawe za kogo będzie przebrany Luke . Z ciekawości poszłam sprawdzić . Podeszłam do pokoju i prawie umarłam ze śmiechu . Luke stał i  zarzekał się że nie włoży kostiumu koguta . Po prostu tak strasznie zapragnęłam go zobaczyć w tym dziwnym przebraniu .
-Nie włożę tego !
-No proszę .
Luke poszedł do łazienki . Spojrzałam na Surami . Ona tu stała ? Chyba tak , bo do kogo mówiłby Luke. Przecież Kaito i Satoru zwiali .
-Surami ...
-Co ?
-Jak myślisz zrobi jaja ?
-Wiesz koguty chyba nie robią jaj , tylko kury . Tak myślę .
-Ale warto spróbować ! Może mu się uda ?
Luke wyszedł w stroju koguta . Ja oczywiście zeszłam na zawał ze śmiechu i Kaito przyniósł mnie do kuchni gdzie miało się odbyć śniadanie wielkanocne . Gdy wszyscy już siedzieli zdobyłam się na odwagę , podeszłam do Luke'a .
-Robisz jaja ?
-Hę ?
-No koguty chyba znoszą jajka nie ?
-Nie , kury je robią .
-Ale mają pracy przy dekorowaniu , robić takie wzorki i...
Wszyscy zeszli ze śmiechu , a Luke głupawo się uśmiechał .
-Nic nie wiesz o kurach, nie ?-Przecząco pokiwałam głową. - Więc to tak ... kury robią jajka , ludzie biorą jajka i farbują je następnie ty jesz w Wielkanoc. Ale naprawdę nie jadłaś kiedyś zwykłego jajka takiego ... nie kolorowego ?
-Nie .
Luke wytłumaczył mi jak wygląda normalne jajko , zjedliśmy czekoladowe króliki , jajka i owce . Tak wiem że jestem kanibalem . Gdy byliśmy najedzeni zadzwoniliśmy po autorkę ...
-Pani autorko , proszę przyjechać . Wielkanocne śniadanie i...
-U mnie jest dopiero Wielka Sobota ! Zostawcie mnie w spokoju !
-No prosimy ...
-Nie ! Mam dużo do zrobienia . Przesyłam wam miedzy galaktyczne jajko .
-Dziękujemy .
Wszyscy zgodnie usiedliśmy wokół kominka . Trochę to przypomina Święta Bożego Narodzenia . Zadzwonił dzwonek do drzwi . Pobiegliśmy do drzwi ,aby zobaczyć jajko . Otworzyliśmy drzwi . Za nimi stał ufoludek . Dokładnie to był biały , cały w futrze  i miał czułki .
-Do państwa przesyłka od Autorki .
Zabraliśmy pudełko wielkości pięści do kuchni . Tam je rozpakowaliśmy . W środku było czarne jajko z zębami .
-Czy tylko ja widzę jego żeby ?
-Wiecie co może lepiej uciekać ?
-Luke , ale z ciebie tchórz . Co powiecie na żurek z kosmicznym jajkiem ?
-Jeśli to złapiesz to proszę bardzo.
-Przecież tu było ...
-Tak ,ale zaczęło gonić resztę bohaterów .
-Aha . Cip,cip , cip . Jajeczko do nogi . \


Tu zakończę na razie . Jutro reszta lub w poniedziałek . Wesołego Alleluja !

CDN

1 komentarz:

  1. Hahahahahaha! Cip, cip, cip, jajeczko do nogi xDD o rany, teraz to mnie rozwaliłaś xD Cały rozdział genialny, ale końcówka boska! xD Aż się popłakałam... xD No cóż, czekam na ciąg dalszy, bo fajnie zaczęłaś :3

    OdpowiedzUsuń